Piguła gotuje

Zima nam doskwiera i potrzebujemy czegoś mocniejszego na rozgrzanie? Polecam nalewkę imbirową. Jest bardzo aromatyczne, dość wyraźna w smaku. Po 2 miesiącach leżakowania w butelkach jest idealna do spożycia. Polecam serdecznie ten przepis:) Składniki: 300 g świeżego imbiru 2 cytryny 100 g cukru 200 ml wody 0,70 l wódki 4 goździki Przygotowanie: Imbir obieramy i kroimy w cienkie plastry. Cytryny zalewamy wrzątkiem, szorujemy, suszymy. Ścieramy z nich skórkę i wyciskamy sok. Imbir, skórkę z cytryny i sok oraz cukier wraz z wodą podgrzewamy ok. 10 minut aż cukier się rozpuści. Przygotowany syrop studzimy i przelewamy do słoika. Całość dopełniamy wódką Imbirówkę zamykamy szczelnie w słoiku na 3 tygodnie. Co jakiś czas potrząsamy słoikiem. Po tym czasie filtrujemy nalewkę przez sitko lub gazę i przelewamy do butelek. Pozostawiamy w zamkniętych butelkach ok 2 miesięcy.

Nie macie pomysłu na syty, smaczny a z drugiej strony bardzo lekki obiadek? polecam Wam właśnie te kotleciki, pasują idealnie do rysopisu:) Zapraszam po przepis. Składniki: podwójna pierś z kurczaka ser żółty w kostce ok. 150 g pieczarki 8 większych 3 jajka 6 łyżki mąki pszennej czosnek 2 duże ząbki koperek papryka słodka pieprz sól kurkuma Przygotowanie: Piersi z kurczaka myję, osuszam, wycinam zbędne chrząstki i żyłki. Mięso kroję w bardzo drobną kosteczkę, przekładam do miski. Do mięsa ścieram na tarce z dużymi oczkami ser żółty i surowe pieczarki, wbijam dwa jajka, dodaję obie mąki, posiekany koperek, czosnek i resztę przypraw. Mieszam aż wszystkie składniki się połączą. Odstawiam do lodówki na minimum godzinę. Po tym czasie rozgrzewam patelnię z niewielką ilością oleju. Na patelnię nakładam łyżką masę formując delikatnie przyklepane kotleciki. Smażę z obu stron do zrumienienia. Jakieś 10 minut na średnim ogniu. Smacznego :)